czwartek, 9 października 2014

                             Pasy.. Rąby ... Szycie

Ostatnio zaispirowana zostałam przez pewną bardzo pozytywną i dość zakreconą osobę :) i sama zaczełam dziergać na maszynie .Niestety jest ona stara po teściowej i czasem musi się zastanowić czy chce szyć czy nie..:)Pierwszy raz wszywałam lamówkę ....i wyszło całkiem nie zle ..choć daleko mi do krawcowej...:P






Jestem w trakcie szycia organizera na skarpetki ale ostatnio niestety połamałam wszystkie igły i nie mogłam go skączyć bo też bym się pochwaliła...ale to nastepnym razem ... ;)

2 komentarze: