Turkusowe dodatki ;)
Mój blog to uśpiony niedzwiedz :) wystarczy by błysneło słoneczko za oknem a juz sie budzę .
Od jakiegoś czasu myślałam o dodaniu jakiegos koloru do salonu który jest w brązach ,po przejrzeniu tysiaca stron odnośnie turkusowych dodatków w głowie miałam plan a w kieszeni pustkę ;P wiec zerknełam do męża kieszeni a tam pare drobniaków :P .
Tanim kosztem zamówiłam tkaniny z których uszyłam bieżnik i poszewki na jaśki ,W OBI znalazłam taniótką szklaną doniczkę która słuzy jako wazon dla moich urodzinowych kwiatków ;) Najzabawniejsze było zakupienie turkusowej farby w spreyu ponieważ nie mogłam sama jej znalezdz w sklepie wiec poprosiłam pana obsługujacego ten dział niestety to był facet więc jak to panowie rozróżniaja tylko podstawowe kolory ;P Ale ten miał szczęscie bo naprzeciwko była dział z tkaninami wiec wskazałam mu turkusowa tkanine a on błyskawicznie przyniósł mi seledynową hahah no cóż na turkusową i tak nie mogłam liczyć gdyż nie było.
Tak wiec wszystko co dało sie pomalować ,malowałm na turkus nawet szkło efekt hm...zobaczcie na fotkach . Niby nie wiele ale oko cieszy :)Dość tego zanudzania czas na fotki to co tygryski najbardziej lubią ;) by się insypirować i działać ;)
Moje półeczki które jeszcze muszą przejść konkretny lifting :)
Nawet rama okienna sie przydała ,lecz ja mam zamiar zawiesic ją na ścianie tylko jeszcze ostatecznej koncepcji nie mam co w niej umieszczę..... a wiec czekam na słoneczko i działam :)